No to wchodzę
Offline
> Styl Technical <
Wchodzę na ring przy swoim themie uśmiechnięta, po czym czekam na rozpoczęcie walki.
Offline
Czas na pierwszą walkę, czas na debiut, czas na rewolucje, te myśli płyneły mi po myśli. Moją pierwszą przeciwniczką do zbawienia federacji była nie jaka słodziutka Ashley. Miałam więcej siły od niej, no i wygląd. Cóż zaraz rozpocznie się bardzo krótkie wydowisko. Piękno i Chęć do walk, dwie rzeczy które wszyscy u mnie cenią. Cóż zaprzecić nie mogę, sędzia sprawdza mnie i tą brzydalkę, co za wstyd ten plebs nie ma prawa mnie dotykać. Ale cóż takie zasady panują w tym ringu. Kiedy zabrzmiał gong, od razu ruszyłam na nią i powaliłam ją mocnym Clothelsine, po którym od razu odwróciłam ją na brzuch, gdzie następnie dosiadając ją, wytarłam jej twarzą o mate podłoża ringu.
Offline
Stoję tak chwilkę w swoim słodkim stroju, wewnątrz kwadratowego pierścienia i spoglądam na rywalkę starając się ocenić najpierw jej wygląd, a potem jej zdolności. Na szczęście dochodze do wniosku że nie mam czego zazdrościć. Jestem niezwykle pewna siebie oraz swoich umiejętności technicznych trenowanych przez ostatnie miesiące. Jeszcze tylko poprawiam sobie spódniczkę aby było mi wygodniej i nagle *ding ding ding* - wygląda na to że rozpoczynamy starcie. I zaczynam obmyślać strategię, powoli podchodząc do tej, która dzisiaj przegra swój debiut. I tak myślę... myślę... i nagle mnie oświeciło! Po prostu wyprowadzam dropkick'a i jak tylko ją położę na tak zwane deski, zakładam jej headlock powoli pozbawiając sił, i tym samym demonstrując moje wyszkolenie techniczne. Pewnie jednak zaraz się wyzwoli, więc postanawiam podkraść rozpoznawczą akcję pewnej znanej gwiazdy. W tym momencie podcinam ją low kick'iem w tył nogi, aby wylądowała na kolanach, po czym zaczynam natarcie low kick'ami w brzuch, aż ostatecznie, na sam koniec, wykonuję króciutki taunt i powalam ją na matę Roundhouse Kick'iem. Teraz pora na moje rozpoznawcze akcje - wychodzę za linki, czekam aż oponentka wstanie, po czym wystrzeliwuję się niczym z procy i chwytam ją w locie za głowę wbijając ją twarzą w matę - Slingshot DDT!
Offline
No więc kiedy już tak z nią wylądowałam, a ona wręcz się odbiła od maty, ja się podnoszę, przeciągam nieco bliżej środka ringu, ale nie na sam środek po czym zaczynam "spamować" elbow drop'y - raz, dwa, trzy. Na wykończenie biegnę w stronę najbliższych lin, staję na rękach, nogami odbijam się od linek, po czym upadam na przeciwniczkę kolejny raz łokciem - Handspring Elbow Drop. To jednak nie koniec - pomagam rywalce wstać, jednakże nie na długo. Odrazu kopię ją w brzuch i spowrotem sprowadzam ją na matę z pomocą French TKO.
Offline
Daję ruch Aszli super słodkiej dzivy xDD
Offline
Widzę że rywalka powoli się podnosi po moim French TKO, biegnę więc na nia, tak, aby jak wstanie dostała clothesline'm. Jednak podnosi się - powtarzam więc ten sam manewr poraz kolejny. Wstała znowu - no cóż wygląda na to że trzeba użyć silniejszych środków - z rozbiegu wykonuję Flying Forearm Smash. Po tej akcji podnoszę ją, i na środku ringu z miejsca zakładam Octopus Stretch.
Offline
4 szanse na wyjście z Octopus Stretchu.
* Kliknij w obrazek aby zobaczyć moje KP *
>> Character Card <<
The Superstar Jack "Jax" Caster
>> Streak <<
0-0-0
>> Osiągnięcia <<
Admin oraz założyciel NGWF
>> Walki <<
brak
Offline